Bluzka z falbanką
Dziś znów letnia propozycja – bluzka którą uszyłam tuż przed naszymi wakacjami. Bardzo kolorowa, wesoła i dziewczęca. Hela zadowolona bo bluzeczka ma falbankę!
Wykrój tym razem z Ottobre 3/2013, model 12, tam była sukienka, ja zrobiłam bluzkę. Dzianina to jersey kupiony tu . Metr takiej dzianiny jest dość drogi, ale 1 kawałek 46×75 cm spokojnie wystarczył mi na taką bluzeczkę, więc w sumie koszt bluzeczki nie jest duży.
Spodenki to po części też moja robota. Są „sklepowe”, zrobiły się na Helę za krótkie, więc zrobiłam z nich krótkie spodenki i jeszcze kilka razy je założy :)
8 comments
Za kilka lat znajdę pewnie gdzieś w sieci bloga prowadzonego przez Helę! Super pomysły, pozdrawiam :)
Cudowności :) Dziewczynkom po prostu pasują falbanki, co tu dużo mówić ;)
A jak wykańczałaś jej brzeg? Fajnie się układa i nie jest w ogóle „klapnięta”!
Dzięki :) Brzeg falbanki jest przeszyty wąskim ściegiem rolującym na owerloku. Bardzo fajnie się sprawdza w podobnych przypadkach i sprawia, że brzeg ładnie faluje :)
Rewelacyjna zarówno modelka jak i bluzka :)
Piękna, dziewczęca i śliczna, jak miała być :) hmmm i Córeczka i bluzeczka ;)
Śliczna bluzeczka, w sam raz na letnie upały. Modelka jak zwykle super.
Ekstra bluzeczka, bardzo urocza :)
Tak podejrzewałam :) muszę zgłębić tą funkcję u siebie! ;)