Tutorial krótkie spodenki z kieszeniami
Po opublikowaniu poprzedniego tutoriala – spodenek dostałam od Was dużo próśb o pokazanie jak robi się kieszenie. Wzięłam się więc do pracy i jej owocem jest ten oto przewodnik. Ponieważ zbliża się lato, pomyślałam, że fajnie było by uszyć krótkie spodenki. Więc dziś na blogu instrukcja jak uszyć krótkie spodenki z kieszeniami.
Piękną bawełnę w dinozaury zakupiłam już jakiś czas temu od mojej internetowej koleżanki. Jest świetna, jestem pewna, że będą to ulubione spodenki Wojcia.
Do uszycia spodenek potrzebne są:
gotowe spodenki do odrysowania lub wykrój na spodenki
dzianina lub tkanina -ja użyłam 100% tkaniny bawełnianej, kawałek ok 45×80 cm na rozmiar 98 (czyli 1 tłusta ćwiartka wystarczy)
nici w podobym kolorze
guma szerokość 3 cm
nożyce, szpilki, papier do wykrojów, ołówek
1. Po pierwsze wykrój, możecie go sobie sami przygotować z gotowych spodenek dziecka. Jak to zrobić? Zapraszam do lektury tutorial spodenki. Albo można użyć gotowego szablonu z Burdy czy Ottobre.
2. Gdy mamy wykrój taki jak mój, bez kieszeni musimy je sami narysować. Wygląda to mniej więcej w ten sposób jak na zdjęciu poniżej. Kieszenie rysujemy oczywiście na przodzie spodenek.
3. Bierzemy kawałek papieru do wykrojów i przekalkowujemy kształt kieszeni – 2 elementy – wewnętrzny (ten mniejszy) i zewnętrzny (większy). Z głównego wykroju odcinam po odrysowaniu elementów kieszeni tę część, którą zakratkowałam.



3. Wycinamy te części z papieru i przypinamy wszystkie elementy wykroju do tkaniny. Wycinamy. Ponieważ wykrój z którego korzystałam był przeznaczony na spodenki z dzianiny (która się uciąga) dodałam do niego dość duże zapasy, ok 2,5 cm. Dzięki temu Wojcio będzie mógł swobodnie się w nich poruszać. Przy kieszeniach, na górze i na dole dodaję 1 cm na szew.
4. Odpinam wykroje od wszystkich wyciętych części. Czas na kieszenie. Biorę jedną część przodu i małą (tę wyciętą) część kieszeni. Przykładam prawą stroną do prawej, powinny ładnie do siebie pasować. Spinam szpilkami i przeszywam tak jak pokazują linie na zdjęciu.
5. Po zszyciu tych części robię małe nacięcia na łuku. Trzeba uważać, żeby nie przeciąć szwów. Dzięki temu, materiał będzie się ładnie układał po wywinięciu.
6. Wywijam na prawą stronę i przyprasowuję tak, aby nic nie wychodziło na prawą stronę.
7. Stębnuję po prawej stronie. Powtarzam te czynności przy drugiej części nogawki.
8. Teraz biorę drugą część kieszeni (tę większą) i przykładam ją znów prawą stroną do prawej do tej mniejszej części. Układam równo, zszywam i obrzucam brzeg. To samo robię z drugą nogawką.
9. W ten sposób mam już gotowe przody nogawek z kieszeniami. Ponieważ nie są jeszcze z niczym zszyte górna część kieszeni jest ruchoma, to może przeszkadzać przy dalszym szyciu więc ja przypinam ją sobie szpilką do spodenek.
10. Teraz przyszedł czas na połączenie przodu i tyłu nogawki. Robi się o dokładnie tak samo jak w TYM tutorialu. Ale dla przypomnienia jeszcze raz pokazuję :) Przód i tył nogawki układam na sobie (prawą stroną do prawej) zaczynam od kroku i przypinam szpilkami jedną stronę, a później drugą. Zszywam i obrzucam brzegi.
11. Gdy już mamy gotowe dwie nogawki musimy je połączyć. Jedną nogawkę wywracamy na prawą stronę, drugą zostawiamy na lewej. Tę na prawej stronie nakładamy na swoją rękę, tak jak na zdjęciu.
I na nią naciągamy drugą nogawkę.
12. Łączymy nogawki zaczynając od kroku. Wyrównujemy szwy, żeby ładnie wyszło nam „skrzyżowanie” w kroku :)
13. Spinamy szpilkami i zszywamy po łuku.
14. Jeśli macie ochotę możecie przestębnować w miejscu rozporka, zrobić taki fałszywy rozporek :) Ja rysuję sobie najpierw jego kształt, a później przeszywam igłą podwójną.
15. Spodenki są zszyte, teraz trzeba je wykończyć.Ponieważ ten model ma kieszenie byłoby nieładnie podwinąć tylko pasek i zrobić tunelik na gumkę. Ja wolę doszyć pasek.
16. Wycinam więc prostokąt o wymiarach- dłuższy bok taki jak obwód w pasie naszych spodni plus 1 cm -u mnie 54 cm na 9cm. Zszywam krótszy bok.
17. Składam go na pół i zaprasowuję.
18. Teraz przypinam pasek do spodenek. Przyszywam go. Pamiętajcie, żeby nie szyć do końca tylko zostawić dziurę na wciągnięcie gumki. To najprostszy sposób na wszycie paska.
19. Czas na wykończenie dołu. Można po prostu podwinąć na dwa razy nogawki i wystarczy. Ja jednak wymyśliłam sobie, że zrobię do tych spodenek mankiety. W tym celu wycinam, podobnie jak to było przy pasku, dwa prostokąty o wymiarach – jeden bok obwód nogawki plus 1,5 cm – u mnie 26cm, drugi bok 9cm. Znów zszywamy je z krótszej strony.
20. Składamy na pół i zaprasowujemy.
21. Wkładamy mankiety do środka nogawki, tak jak jest to pokazanie na zdjęciu, przypinamy je szpilkami i przyszywamy. Brzeg obrzucamy.
22. Można jeszcze zaryglować mankiety, żeby się nie odwijały. Przeszyłam więc po jednej i drugiej stronie kawałek.
23. Teraz zostało nam już tylko wciągnięcie gumki. Najlepiej sprawdzić na brzuszku przyszłego użytkownika spodenek jaka długość jest potrzebna. Nabijamy ja na agrafkę i wciągamy do naszego paska. Po nawleczeniu końce zszywamy jakimś elastycznym ściegiem, może być zygzak, a później zaszywamy dziurę i obrzucamy pasek.
24. Ja lubię jeszcze jak gumka jest poprzeszywana w pasku. Naciągam pasek podczas szycia i szyję prostym ściegiem po pasku. Robię trzy takie przeszycia w równych odstępach.
I spodenki z kieszeniami gotowe :)
13 comments
Myślałam, że tylko ja jestem taka głupia, że nie umiem zszyć materiału porządnie na łuku i sobie ponadcinałam materiał w ten sam sposób, bo inaczej się marszczył. A to jest znana metoda. No proszę. :)
:) Nie nie, tego uczą w szkole i tak robią nawet doświadczone krawcowe. Nie jesteś głupia tylko sprytna – sama to odkryłaś!
Super! Synek zadowolony, mama zapewne dumna- bo i jest z czego :) ohh może i ja kiedyś będę od tak, szyła co mi się umyśli dla córeczek.. Pomyslalam o takich tylko krótszych i właśnie z mankietami dla córek…może się odwazę i spróbuje.. Powtorzę się, ale podziwiam Panią! :) no i czekam na tutorial nt spódnicy.. :)) pozdrawiam
Dzięki! Nie ma się czego bać, siadaj i szyj :) Na próbę możesz wziąć jakiś stary materiał, żeby nie było szkoda w razie czego. Powodzenia!
Cudny chłopczyk!
Odkryłam Cię całkiem przypadkiem, ale dodaję do ulubionych i zostaję na dłużej :)
Pozdrawiam serdecznie
Monika
Dziękuję, bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podoba :) Pozdrawiam!!!
Super spodenki i świetny tutorial!!!
U nas spodenki z 100% bawełny nie zdały egzaminu praktycznego – podczas zabawy materiał po prostu się porwał :)
Może spodenki były po prostu za ciasne? Szyjąc z tkanin, trzeba zawsze pamiętać o odpowiednich „luzach” właśnie po to aby nic nie popękało no i po to, żeby można było się ruszać. Często zaleca się też, aby szew siedzeniowy przeszyć dwa razy, dla pewności :)
spodnie super, gratulacje talentu. Może i mi w końcu uda się uszyć coś takiego :)
Bardzo dziękuję :) Trzeba się odważyć i szyć jak najwięcej! Trzymam za Ciebie kciuki!
Rewelacja! Skorzystam napewno!
Najlepszy tutek ever!