Tydzień Szycia Dzieciom – dzień 2
Można powiedzieć, że drugi dzień w TSD już za mną. Na szycie poświęciłam dziś więcej niż godzinę, ale nie żałuję, jestem bardzo zadowolona z efektu.
Takie spodenki „chodziły” za mną od dawna. Gdy Hela była młodsza miała takich spodenek kilka sztuk, oczywiście sklepowych. Bardzo chciałam, żeby mogła w takich chodzić także teraz, zwłaszcza że tegoroczna zima bardziej przypomina wiosnę.
Uszyłam je z tego samego sztruksu, z którego szyłam spodnie Wojtusia. Wewnętrzny pasek jest zrobiony z bawełny w różyczki, z tego samego materiału są uszyte wewnętrzne części kieszeni. Wykrój to model z Burdy, ale trochę go zmieniłam. Z przodu jest płaski pasek, z tyłu guma regulowana za pomocą guzików. Rozporek jest rzecz jasna fałszywy. Zwęziłam jeszcze dół nogawek, dodałam zakładki, wykończyłam je mini mankiecikiem.
Gwiazdki to przyklejane dżety. Kupiłam je kiedyś w pasmanterii, ale nie wierzyłam, że rzeczywiście przykleją się tylko przy użyciu żelazka. A jednak, trzymają się bardzo, bardzo mocno. Ciekawe jeszcze jak zniosą pranie…
Hela:
spodenki – Uszyj Mi Mamo
bluzeczka, rajstopy – Zara
I jeszcze na dokładkę zdjęcia Wojcia we wczorajszych spodniach.
8 comments
Ładne spodenki. Ja się nawet za takie rzeeczy nie biorę bo nie umiem… dla mnie to za trudne. . A dzety podobne kiedyś kupiłam i na bulzce przyklejałam, u nas się trzymały po praniu i było wszystko w pporzadku z nimi.
A mogę jeszcze z ciiekaweości zapytać… tam na łozku widzę poduszkę z sowami, gdzie takka mozna kupić, wydaje mi się ze gdzieś ją widzialam…
Fajnie że Ci się podobają :) Ale doskonałe też nie są, kieszonki z tyłu mogłyby być lepsze :) Wprawa przychodzi z czasem. A poducha to Ikea :) Pozdrawiam!
Świetne spodnie, uszyte perfekcyjnie :) brawo
Dziękuję miło mi :)
Portki fajne :) Jedne i drugie. No i brawa dla dzieciaczków, że tak dzielnie pozują! Mój Młody jak tylko widzi aparat, to od razu też musi robić zdjęcia…
Podoba mi się idea z tą akcją szycia dla dzieci. Zawsze trafiałam na nią jak już było po, a tu proszę – dzisiaj mi się wyjątkowo dzięki Tobie udało :D Nic – tylko zabierać się do roboty. No i przy okazji skorzystałam z linka do grupy! Dziękuję :)
Dziękuję :) Maluchy już się wyćwiczyły w pozowaniu :) Zapraszam serdecznie do grupy i do szycia z nami. To naprawdę fajna zabawa no i wielka satysfakcja po! :)
Mój musi jeszcze nabrać wprawy i przywyknąć ;)
Zainspirowałaś mnie do tego stopnia, że właśnie wyciągam z drukarki powiększony wykrój na moje ulubione ostatnio spodnie Młodego ;)
Cała akcja jest mi tym bardziej na rękę, że dosłownie kilka dni temu stwierdziłam, że Jego szafa wymaga zdecydowanego uzupełnienia ciuszkami w większym rozmiarze… :)
Kiedyż o kiedyż będę umiała tak pięknie szyć jak Ty ??? Super są – wszystkie :)